wczasy, wakacje, urlop
07 czerwca 2012r.
Rozwój gotyckiej architektury kościelnej wiązał się ściśle z osiągnięciami budownictwa świeckiego. Rozbudowie organizacji kościelnej w XIV a zwłaszcza w XV w. towarzyszyły liczne fundacje kościołów i klasztorów. Pod względem formy przedstawiały się one dość jednolicie. Rozpowszechnienie cegły wywarło decydujący wpływ na kształtowanie się bryły architektonicznej. W przeciwieństwie do konstrukcji gotyku zachodniego, w którym użycie kamienia pozwalało na znacznie większą strzelistość i lekkość, kościoły pomorskie posiadały bryłę ciężką i zwartą, a wielkie płaszczyzny ceglanych murów — często pozbawione nawet tak powszechnego w innych dzielnicach rytmu dzielących je szkarp — nadawały im charakter surowej monumentalności. Podstawową formą był typ kościoła halowego o trzynawowym korpusie, z wąskim prezbiterium, zamykanym przeważnie prostą ścianą oraz przystawioną od zachodu lub włączoną w obręb kościoła wieżą. Proste zakończenia naw i prezbiterium narzucały konieczność ozdobnego rozwiązania partii szczytowych. Do najczęściej stosowanych motywów należały zespoły ostrołukowych wnęk, wzbogacane niejednokrotnie tondami, których efekt dekoracyjny podnosiło zestawienie czerwonej cegły murów z bielą wypełniającego je tynku. Szczyty schod-kowo-sterczynowe, urozmaicone jeszcze przerzuconymi przez powietrze łukami, były specjalnie charakterystyczne dla budownictwa klasztornego, okupującego wyrzeczenie się wież nadzwyczajną dbałością o ukształtowanie fasad zachodnich (franciszkanie i dominikanie w Gdańsku). Poza kościołami halowymi powstającymi w większych ośrodkach (Gdańsk, Puck, Tczew, Gniew), dość szeroko rozpowszechniony był na terenie Pomorza typ gotyckiego kościoła jednona-wowego, operujący analogicznym zespołem elementów konstrukcyjnych i dekoracyjnych, co mimo skromniejszych założeń pozwalało wiejskim świątyniom osiągnąć ten sam rys powagi i monumentalności .(Żarnowiec, Żukowo, Kartuzy, Hel). Do wyjątków w pomorskiej architekturze kościelnej zaliczyć należy kościoły o układzie bazylikowym (Starogard, Elbląg). Wielką strzelistością proporcji, silnym akcentowaniem nawy poprzecznej oraz bezwieżowym z reguły rozwiązaniem fasady wyróżniają się tu kościoły budowane przez cystersów (Oliwa, Pelplin). Inną nieco odmianę stanowi katedra kwidzyńska o charakterystycznym podwyższeniu nawy środkowej, zrównoważonym jednak w zewnętrznej sylwecie budowli przez biegnące ponad sklepieniami naw i prezbiterium ganki strzelnicze. Z zagadnieniem architektury sakralnej łączy się sprawa plastycznego wystroju wnętrza. Monumentalny charakter budowli podnosiły przede wszystkim malowidła ścienne i kamienna rzeźba architektoniczna. Przykłady rzeźby znaleźć jeszcze można w portalach kaplicy zamkowej w Malborku, słynnej Złotej Bramie z końca XIII w. przypominającej wzory zach.-europejskie figuralnym rozwiązaniem głębokich ościeży oraz w 2 portalach dolnej kaplicy św. Anny. Drugiej połowie XIV w. zawdzięcza swe powstanie pn. portal katedry pelplińskiej. Większe zespoły malowideł znajdowały się w kaplicy zamkowej w Malborku (ok. ,1370) i w katedrze kwidzyńskiej (1380— 1450). W obu .tych miejscowościach zachowały się też przykłady innej techniki monumentalnej — mozaiki. Osobne miejsce w historii malowideł -zajmują o-dkryte w ,1926 ir. sceny Ukrzyżowania i Złożenia do Gro-bu w kościele Sw. Mikołaja w Elblągu, które, umieszczone nad pierwotnymi mensami, stanowiły zapowiedź późniejszej kon-cepcji malowanego lub rzeźbionego ołtarza gotyckiego. Po lewej stronie Wisły zachowały -się fragmenty dawnej polichromii w Gdańsku (kościoły NPM., Sw. Mikołaja, Sw. Katarzyny) oraz w Pelplinie. Przełom XIV i XV w. zaznaczył się też ciekawymi rozwiązaniami dekoracyjnymi w architekturze świeckiej. Siady ich znaleźć można zarówno w zamkach krzyżackich (prace mistrza Piotra w pałacu w. mistrza w Malborku) jak i w budownictwie miejskim (ratusz gdański). Ten ostatni fakt jest jednym z dowodów stopniowego przemieszczania się ośrodka dyspozycyjnego kultury z kręgu krzyżackich feudałów, którym ostateczną klęskę zadała wojna 13-le-tnia, w kierunku coraz to prężniejszych i bardziej świadomych swego znaczenia mas mieszczańskich. Równoległy mu proces zbliżania i udostępniania założeń sztuki, związany z rosnącym wciąż ■— wobec powiększania się liczby kościołów — zapotrzebowaniem, stworzył podstawy dla wspaniałego rozwoju rzeźby i malarstwa. Charakterystyczny dla dziejów plastyki pomorskiej XIV w. idealizm formy za-ozął powoli ustępować tendencjom realistycznym. Przemiany te dokonywały się szcze- 100 golnie widocznie w obrębie 3 najczęściej spotykanych typów przedstawiania — Madonny z Dzieciątkiem, Ukrzyżowania i Opłakiwania. Początkowa hieratyezność rzeźby, typowa dla kręgu stylowego "Madon-n na lwie" (XIV w.), stopniowo zaczęła zanikać, ustępując miejsca w pierwszych latach XV w. pełnym uroku postaciom "Pięknych Madonn" (Toruń, Gdańsk), których naturalny wdzięk i macierzyńska troskliwość w stosunku do Dzieciątka były wynikiem coraz to baczniejszej obserwacji rzeźbiarza, konfrontującego przekazane mu schematy z otaczającą go rzeczywistością. Doskonałe — w porównaniu z poprzednim okresem — opanowanie techniki pozwalało obserwacjom tym, obejmującym zarówno cechy fizyczne jak i życie psychiczne człowieka, nadać wartość trwałych zdobyczy artystycznych, które w p-oł. XV w. miały zadecydować o realistycznym kierunku sztuki. Ta dążność do prawdziwego -przed,stawiania postaci ludzkiej, z uwzględnieniem wszystkich poruszających ją uczuć, znalazła odzwierciedlenie i w 2 pozostałych grupach — Ukrzyżowania i Opłakiwania. W malarstwie XV -w. nurt realistyczny zaznaczył się ponadto zanikaniem złotego tła na rze-cz architektury i krajobrazu. Przykładem tych tendencji były liczne tryptyki, dostarczane dla obszaru kaszubskiego przez Gdańsk, a dla Dolnego Powiśla przez Elbląg. Ożywione stosunki handlowe, łączące te miasta z Niderlandami, znalazły oddźwięk także i w sztuce okresu renesansu. Specjalnie ważną rolę odegrał wówczas Gdańsk, grupujący pokaźną liczbę budowniczych, rzeźbiarzy ,i malarzy, którzy nie tylko przyczynili się do stworzenia tam żywego ośrodka artystycznego, ale — obejmując swoją działalnością -cały niemal teren Pomorza — rozprzestrzenili szeroko swe wpływy, przyćmiewając zupełnie znaczenie tak aktywnego do -niedawna Torunia. Niderlandzkie pochodzenie znacznej ilości artystów zadecydowało o północnym charakterze rene-sansu gdańskiego tak w zakresie architektury jak i sztuk plastycznych. Poważnym zmianom uległy zasady fortyfikowania miast.